publicystyka: Wybrana hymnografia okresu Wielkiego Postu. Część I

Wybrana hymnografia okresu Wielkiego Postu. Część I

przygotował Michał Diemianiuk, 02 marca 2020

Tłumaczenie hymnografii - ks. H. Paprocki, za: liturgia.cerkiew.pl


Poniedziałek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

Na jutrzni

Po piątej katyzmie, katyzma poetycka, kyr Józefa, ton 2:


Na początku Bożego postu zdobądźmy rozrzewnienie, z głębi duszy wołając: Władco Chryste, przyjmij naszą modlitwę jak wyborny dym kadzidlany i wybaw nas, błagamy, z przykrej woni zniszczenia i strasznej męki, jako jedyny pobłażliwy.

Po szóstej katyzmie, katyzma poetycka, kyr Teodora, ton 2:

Radośnie zacznijmy najczcigodniejszą wstrzemięźliwość, jaśniejąc promieniami świętych przykazań Chrystusa Boga naszego, światłością miłości, blaskiem modlitwy, oczyszczeniem czystości, mocą rozważnego męstwa, abyśmy jako pełni światłości uprzedzili święte zmartwychwstania po trzech dniach, jaśniejące światu niezniszczalnością.

Po doksologii i ektenii, oba chóry śpiewają isomelos, ton 5:

Nadszedł post, matka cnoty, oskarżyciel grzechów, głosiciel pokuty, życie aniołów i zbawienie ludzi, zawołajmy, wierni: Boże, zmiłuj się nad nami!

Na wieczerni

Śpiewamy Panie, wołam do Ciebie, na dwa chóry, ton 2:

(…)

Śpiewamy stichery Triodionu, poemat kyr Józefa, ton 2: Prosomion: Całą przejdę.

Jeżeli będziesz pamiętać o nieprawościach, Panie, Panie, któż się ostoi? Ale u Ciebie jest oczyszczenie.

Każdy grzech popełniłem, wszystkich przewyższyłem w nierządzie, jeśli zechcę pokutować, nie mam strumieni łez! Jeśli leniwie i teraz będę żył, będę zasługiwał na męki. Daj mi poprawę, jedyny łaskawy Boże, i zmiłuj się nade mną.

Dla imienia Twego cierpiałem Panie, cierpiała dusza moja dla słowa Twego, dusza moja ma nadzieję w Panu.

Daj mi, Chryste, strumienie łez w piękny dzień postu, abym zapłakał i obmył się ze skalania żądz, i pokazał się Tobie oczyszczonym, gdy masz Sędzio przyjść z niebios, Panie, sądzić ludzi jako Sędzia i jedyny sprawiedliwy.

Drugi, kyr Teodora Studyty, ton 5: Prosomion: Czcigodny ojcze.

Od straży porannej do nocy, od straży porannej niech Izrael ma nadzieję w Pan
u.

Przyjdźcie gorliwie, mając mocny oręż postu jako tarczę, i odrzućmy wszelki podstęp wrogiego fałszu, wierni. Nie spalmy się w rozkoszach żądz, ani nie ulęknijmy się ognia pokus, a Chrystus, Przyjaciel człowieka, ukoronuje nas czcią za wytrwałość. Przeto z odwagą modląc się przypadnijmy wołając, prosząc o pokój i dla naszych dusz o wielkie miłosierdzie.

Schodzą się dwa chóry i śpiewają na stichownie isomelos dnia, ton 3:

Pośćmy przyjemnym postem, miłym Panu, a prawdziwym postem jest odrzucenie złych rzeczy, powstrzymanie języka, odrzucenie gniewu, odłączenie żądz, obmowy, fałszu, naruszania przysięgi, tych spraw odrzucenie jest prawdziwym i przyjemnym Bogu postem.

Na wielkim powieczerzu [od poniedziałku do czwartku, kiedy czytany jest kanon świętego Andrzeja z Krety]:

Kontakion, ton 6:

Duszo moja, duszo moja, powstań, czemu śpisz? Koniec przybliża się i ty smucisz się. Przebudź się, aby oszczędził cię Chrystus Bóg, wszędzie będący i wszystko wypełniający.

***

Wtorek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

Na jutrzni

Po jedenastej katyzmie:

Także katyzmy poetyckie, ton 2:


Błogosławiona łaska czcigodnego postu, bowiem Mojżesz tym wysławił się postem i przyjął Prawo napisane na tablicach. Młodzi chłopcy okazali się silniejsi od ognia, postem bowiem wygasili płomienne żądze cielesne, Chrystusowi Zbawcy wołając: Daj nam wszystkim nawrócenie i wybaw od gehenny!

Chwała Ojcu i Synowi, i Świętemu Duchowi.

Inna, ton 2: Prosomion: Ty, która jesteś źródłem miłosierdzi
a.

Nastał czas pokuty, pokaż owoce wstrzemięźliwości, duszo moja! Spójrz na tych, którzy poprzednio pokutowali, i zawołaj do Chrystusa: Zgrzeszyłem, zbaw mnie Władco, jak zbawiłeś celnika, który z serca westchnął do Ciebie, Dobry i jedyny wielce miłosierny.

I teraz, i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Gorące orędownictwo chrześcijan, módl się zawsze do Syna Twego, Bogurodzico, aby wybawił nas z wszelkiego nieszczęścia i okropności groźnego wroga oraz dał nam przebaczenie grzechów, które popełniliśmy, ze względu na szczodrobliwość swojej łaskawości, dla Twoich modlitw, Matko Dziewico.

Po dwunastej katyzmie:

Katyzmy poetyckie, ton 5:


Panie, gdziekolwiek czynimy zbawczą wstrzemięźliwość, wołamy do Ciebie: Pociesz nasze serca, sług Twoich, i przyjmij zanoszone z bojaźnią nasze modlitwy, dając nam zwycięski bój na polu walki postu, oczyszczenie i wielkie miłosierdzie.

Po doksologii i ektenii:

Także oba chóry śpiewają stichery isomelosy, ton 3:


Zacznijmy, ludzie, nieskalany post, który jest zbawieniem dla dusz. Służmy Panu z bojaźnią, namaśćmy olejem dobroczynności głowy i wodą czystości obmyjmy oblicza, nie bądźmy wielomówni w modlitwach, ale jak nauczyliśmy się, tak zawołajmy: Ojcze nasz, któryś jest w niebiosach, daruj nam grzechy nasze jako Przyjaciel człowieka.

(…)

Na wieczerni

Schodzą się dwa chóry i śpiewają na stichownie isomelos dnia, ton 8:

Spełnijmy post nie tylko jako powstrzymanie się od pokarmów, ale jako odrzucenie wszelkiej materialnej żądzy, abyśmy poddali sobie dręczące nasz ciało i byli godni wspólnoty z Barankiem, dobrowolnie zabitym Synem Bożym, i duchowo świętowali zmartwychwstanie Zbawcy, wstąpiwszy na wysokość cnót, w światłości i rozkoszy wspaniałych czynów weseląc Przyjaciela człowieka.

***

Środa pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

Na jutrzni

Po dwudziestej katyzmie, katyzma poetycka, ton 2: Prosomion: Dostojny Józef.

Twoimi cierpieniami daj wszystkim nieustraszoność, Przyjacielu człowieka, i umartwiwszy żądze mego ciała Twoim krzyżem, uczyń godnym ujrzenia męki Bożej, służąc postem Twojej chwale, abym przyjął obfite miłosierdzie.

Po pierwszej katyzmie, katyzma poetycka, ton 2: Prosomion: Życiodajny.

Czas pełen światłości, który teraz uświęciłeś i dałeś nam wstrzemięźliwość, Panie, uczyń nas godnymi z rozrzewnieniem czysto przejść go w spokoju, mocą krzyża, jedyny Przyjacielu człowieka.

Po doksologii i ektenii, oba chóry śpiewają isomelos, ton 5:

Przyjdźcie, żądze myśli zniewolimy postem, pokrywszy siebie duchowymi skrzydłami, aby łatwo przejść kierowaną przez wroga burzę i stać się godnymi kłaniania się dobrowolnie zabitemu za świat na krzyżu Synowi Bożemu i duchowo świętować powstanie z martwych Zbawcy, wejdźmy na górę z uczniami i wysławmy Syna, Przyjaciela człowieka, który otrzymał od Ojca wszelką władzę.

Na wieczerni [z Liturgią Uprzednio Poświęconych Darów]

Śpiewamy Panie, wołam do Ciebie, na dwa chóry, ton 2:

Także śpiewamy stichery, ton 8:

Wyprowadź z ciemnicy duszę moją, abym wysławiał imię Twoje.


Poszcząc cieleśnie, bracia, pośćmy także duchowo: rozwiążmy wszelki związek niesprawiedliwości, rozbijmy kręte i bezbożne zamiary. Podrzyjmy wszelką niesprawiedliwą umowę, dajmy głodnym chleba i bezdomnych ubogich wprowadźmy do domów, abyśmy otrzymali od Chrystusa Boga wielkie miłosierdzie.

(…)

***

W czwartek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

Na jutrzni

Po doksologii i ektenii, oba chóry śpiewają stichery isomelosy, ton 3:

Panie, dałeś mi grzesznemu pokutę, chcąc mnie niegodnego zbawić niezmierzonym Twoim miłosierdziem. Do Ciebie przypadam, modląc się: Postem ukorz moją duszę, albowiem przybiegłem do Ciebie, jedynego wielce miłosiernego.

(…)

Na wieczrni

Do stichownie dodajemy isomelos dnia, ton 4:


My, którzy pragniemy być uczestnikami Boskiej Paschy, nie przychodzącej z Egiptu, a z Syjonu, odrzućmy kwas grzechów przez pokutę, przepasawszy nasze biodra umartwieniem żądz, upiększywszy nogi butami powstrzymującymi przed wszelkimi złymi czynami i umocnijmy się laską wiary. Nie naśladujmy wrogów krzyża Pańskiego, ubóstwiających brzuch, ale naśladujmy post pokazujący nam zwycięstwo nad diabłem Zbawcy dusz naszych.

***

W piątek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

Na jutrzni

Po drugiej recytacji Psałterza katyzma kyr Józefa. Ton 2: Prosomion: Dostojny Józef.


Dając nam niecierpiętliwość Twoimi cierpieniami, Przyjacielu człowieka, żądze mego ciała umartwiwszy krzyżem Bożym pozwól też zobaczyć Twoje święte zmartwychwstanie, Panie.

Po trzeciej recytacji Psałterza katyzma poetycka kyr Teodora. Ton 2: Prosomion: Ty, która jesteś źródłem miłosierdzia.

Wieczne źródło czystości, zachowaj nas miłosiernie przez post, wejrzyj na nas, przypadających do Ciebie, zważ na podniesienie rąk naszych, któryś Twoje dłonie rozpostarł na drzewie, krzyżowany za wszystkich zrodzonych z ziemi, jedyny Panie bezcielesnych.

Do psalmów pochwalnych dodajemy isomelos dnia, ton 8:

Przyjmijmy z radością przymierze postu, gdyby bowiem zachował je praojciec, nie bylibyśmy wygnani z Edenu. Owoc był bowiem piękny ku spojrzeniu i dobry do zjedzenia, ale mnie uśmiercił. Przeto niech się nie zachwycają nasze oczy i niech się nie napełnią słodyczą potraw nasze usta, po ich przyjęciu doznajemy bowiem zniewagi. Uciekajmy od niewstrzemięźliwości i po nasyceniu się nie poddajmy się żądzom. Naznaczmy się krwią za nas dobrowolnie prowadzonego na śmierć i nie dotknie nas zguba, spożyjemy świętą Paschę Chrystusową na zbawienie dusz naszych.

Na wieczerni [z Liturgią Uprzednio Poświęconych Darów]

Do: Panie, wołam do Ciebie, dodajemy dziesięć stichosów i śpiewamy stichery isomelosy dnia. Ton 5:

Przyjdźcie, wierni, czyńmy w światłości dzieła Boża, abyśmy w ciągu dni pobożnie chodzili, odrzućmy wszelkie niesprawiedliwe zapisy na bliźnich, nie stawiając ich bliźnim ku zgorszeniu. Odrzućmy też rozkosze ciała, rozwijajmy dary duszy, dajmy potrzebującym chleba i przystąpmy w pokucie do Chrystusa, wołając: Boże nasz, zmiłuj się nad nami.

Śpiewamy także cztery stichosy męczennikom z Oktoechosu, wypadającego tonu. Także cztery isomelosy świętego Teodora. Ton 2:

Przyjdźcie, wszyscy miłujący męczenników, rozweselmy się duchowo i tryumfujmy. Dzisiaj bowiem męczennik Teodor zaprasza na mistyczną ucztę, cieszącą nas, miłośników świąt, aby wołać do niego: Raduj się, niezwyciężony cierpiętniku, któryś na ziemi odrzucił groźby katów. Raduj się, któryś powstałe z prochu Twoje ciało za Chrystusa wydał na męki. Raduj się, któryś w rozlicznych nieszczęściach okazał się doświadczonym rycerzem niebieskiego wojska. Przeto modlimy się do Ciebie, ozdobo męczenników, abyś modlił się za naszymi duszami.

(…)

Chwała, ton 6: Wróg użył jako naczynia współodstępcę i kata przez okrutny zamysł, gdy pobożni ludzie oczyszczali się postem, chciał, aby ze skalanych ofiar skalali się skalanym pokarmem przez jego spożycie, lecz Ty rozbiłeś chytrość owego mędrkowania, we śnie zjawiłeś się ówczesnemu biskupowi i okazując głębię rozumu zdemaskowałeś nieprzyzwoite poczynania. Składając więc Tobie dziękczynienie Zbawcę wysławiamy, corocznie czyniąc wspomnienie tego cudu i modląc się, abyśmy uratowali się bez uszczerbku z pułapek złego przez Twoje modlitwy do Boga, męczenniku Teodorze.

I teraz. Teotokion tonu.


(…)

Po modlitwie odmawianej przed amboną śpiewamy ten oto kanon modlitewny świętego Teodora. Przedłożywszy koliwo odmawiamy Psalm 142: Panie, usłysz modlitwę moją. Także: Bóg i Pan, i objawił się nam.

Troparion, ton 2:


Wielkie są czyny dokonane przez wiarę! Oto pośrodku ognia, jakby na spokojnej wodzie, cieszył się św. męczennik Teodor, spalając się bowiem w ogniu, jako słodki chleb na całopalną żertwę Trójcy Świętej się ofiarował. Dla jego modlitw, Chryste Boże, zbaw dusze nasze.

(…)

Kontakion, ton 8:

Wiarę Chrystusową przyjąwszy głęboko do serca jako pancerz, zniszczyłeś wrogie potęgi, wielki szermierzu, i otrzymałeś na wieki niebieską koronę, Teodorze, jako niezwyciężony.

Modlitwa na pobłogosławienie koliwa:

Kapłan: Do Pana módlmy się.

Chór: Panie, zmiłuj się.

Kapłan: Panie, który wszystko stworzyłeś swoim słowem i nakazałeś ziemi, aby wydała rozliczne owoce dla przyjemności na pokarm dla nas, a ich nasionami karmionych w Babilonie trzech młodzieńców i Daniela okazałeś jaśniejących światłością, Sam, najłaskawszy Królu, i te nasiona z różnymi owocami pobłogosław, i uświęć tych, którzy będą je spożywali, albowiem ku chwale Twojej i ku czci świętego Teodora Tyrona przynieśliśmy je od Twoich sług ku pamięci tych, którzy odeszli w pobożnej wierze. Spełnij przeto, Dobry, tym, którzy je Tobie przynieśli i pamięć czczą, wszystkie prośby ku zbawieniu i wiecznych Twoich dóbr słodyczy, dla modlitw Najczystszej Władczyni naszej Bogurodzicy i zawsze Dziewicy Marii, i świętego Teodora Tyrona, którego dzisiaj wspominamy, i wszystkich świętych Twoich. Albowiem Ty błogosławisz i uświęcasz wszystko, Chryste, Boże nasz, i Tobie chwałę oddajemy z Przedwiecznym Twoim Ojcem, i z Najświętszym, i Dobrym, i Życiodajnym Twoim Duchem, teraz i zawsze, i na wieki wieków.

Chór: Amen.

Pierwsza niedziela Wielkiego Postu. Triumf Prawosławia

Na wielkich nieszporach,

po zwykłej recytacji, do Panie, wołam do Ciebie, dodajemy według tonu Oktoechosu dziesięć stichosów i śpiewamy trzy stichery zmartwychwstania, trzy Anatoliosa i cztery isomelosy Triodionu. Ton 6: Prosomion: Całą odłożywszy.


(…)

Chwała, ton 2: Zajaśniała łaska prawdy, dawno temu przedstawiana jako cień, a teraz jawnie okazana. Oto bowiem Kościół przyobleka się wcielonym obrazem Chrystusowym jak przepiękną szatą, obraz Namiotu Spotkania uprzednio wyobrażając i zawierając wiarę prawosławną, abyśmy Go czcząc i mając Jego obraz nie zostali zwiedzeni. Niech się przyobleką we wstyd ci, którzy tak nie wierzą, my bowiem namalowanej postaci Wcielonego pobożnie kłaniając się, nie ubóstwiamy jej. Całując ikonę, wierni, zawołajmy: Boże, zbaw lud Twój i pobłogosław dziedzictwo Twoje.

I teraz. Teotokion, ton 1.

Na stichownie z Oktoechosu.

Chwała, ton 2:


Przeszedłszy z bezbożności do pobożności i oświeciwszy się światłością poznania, na wzór Psalmu zaklaszczmy w dłonie, dziękczynnie przynosząc chwałę Bogu i na ścianach, deskach i na świętych naczyniach nakreślonym świętym ikonom Chrystusa, Przeczystej i wszystkich świętych pokłońmy się pobożnie, odrzucając haniebną wiarę niesławnych, cześć bowiem obrazu, jak mówi Bazyli, przechodzi na praobraz, prosząc dla modlitw przeczystej Twojej Matki, Chryste Boże nasz, i wszystkich świętych, o darowanie nam wielkiego miłosierdzia.

I teraz. Teotokion.

Na jutrzni,

Na Bóg i Pan troparion zmartwychwstania, dwa razy.


Chwała. Troparion, ton 2:

Przeczystej Twojej ikonie, o Dobry, oddajemy pokłon, prosząc Cię, Chryste o darowanie przewinień naszych. Ty bowiem dobrowolnie zechciałeś wstąpić ciałem na krzyż, aby tych, których stworzyłeś, wybawić z niewoli wroga. Przeto dziękczynnie wołamy do Ciebie: Radością wszystko napełniłeś, Zbawicielu nasz, który przyszedłeś zbawić świat.

I teraz. Teotokion.

Katyzma poetycka, ton 1. Prosomion: Chór anielski.


Twoją Boską postać przedstawiając na ikonie, Chryste Boże, jasno opiewamy zrodzenie oraz głosimy niewypowiedziane cuda i dobrowolne ukrzyżowanie. Przeto przed Twoją ikoną biesy uciekają ze strachu, niegodni zaś w bólu płaczą jako ich wspólnicy.

Chwała. Postaciami proroków, wyglądem apostołów, świętych męczenników i wszystkich świętych na świętych ikonach upiększa się Matka najwyższy Syjon, bowiem duchowo jest wspaniale piękny jak Oblubieniec i Oblubienica.

I teraz. Teotokion: Czczącym z miłością Twoją świętą ikonę, Czysta, i zgodnie głoszących Ciebie prawdziwą Matką Bożą, wiernie kłaniającym się Tobie, okazałaś się opiekunką i władczym orędownictwem, daleko odrzucającą wszelką okropność jako mogąca wszystko.

Do psalmów pochwalnych dodajemy cztery stichery zmartwychwstania, jeden Anatoliosa oraz trzy Triodionu, ton 4: Prosomion: Dałeś znak.

W Tobie raduje się teraz Kościół, Oblubieńcu, Przyjacielu człowieka i swoim Twórcy, mocą piękna wybawiony z oszustwa bożków i zaręczony czcigodną krwią, tryumfalnie przyjmuje święte przywrócenie ikon i radując się śpiewa Tobie, wiernie sławiąc.

Stichos: Wysławiać będę Ciebie, Panie, całym sercem moim, opowiem wszystkie cuda Twoje.

Przywracając przedstawienie Twego ciała, Panie, z miłością je całujemy, wyjaśniając wielką tajemnicę Twojej Opatrzności. Nam, przez Ciebie wprowadzonym do Twojej miłości i pragnienia, nie objawiłeś się bowiem jedynie pozornie, jak mówią bogoburcze dzieci Manesa, ale prawdziwie i w naturze ciała, Przyjacielu człowieka.

Stichos: Rozweselę się i rozraduję w Tobie, będę śpiewał imieniu Twemu, Najwyższy.

Dzisiaj ukazał się dzień radosny i napełniony weselem, bowiem światłość najprawdziwszych dogmatów błyszczy i jaśnieje Kościół Chrystusowy, przyozdobiony teraz przywróconymi świętymi ikonami, jaśnieniem przedstawień i jednomyślnością wiernych, wynagrodzoną przez Boga.

Także mówimy stichos, ton 6: Powstań, Panie Boże mój, niech wzniesie się ręka Twoja, nie zapominaj na zawsze o ubogich Twoich.

Śpiewamy isomelos dnia, ton 6:

Mojżesz przyjął prawo w czasie wstrzemięźliwości i przyciągnął lud, Eliasz poszcząc zamknął niebiosa, a troje dzieci Abrahama przez post zwyciężyło bezbożnego prześladowcę, przez post przeto i nas, Zbawco, uczyń godnymi osiągnąć zmartwychwstanie, tak śpiewających: Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami.

Chwała, i teraz. Błogosławiona jesteś, Bogurodzico.

fotografia: ikonographics /orthphoto.net/