Zostań przyjacielem cerkiew.pl
Pospiesz pod pieczę Najwyższego
tłum. Anna Kindziuk, 22 marca 2017
Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka, mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam. (Ps. 90, 1-2)
Miłościwy Bóg przyjmuje z miłością pod swoją opiekę każdego, kto się do Niego zwróci. Jedni, tak jak ubodzy, zatrzymują się przed progiem Jego domu i starają się napełnić swój koszyczek jedynie okruchami, a i tak nie odchodzą od Niego z pustymi rękoma. Inni zadowalają się pozycją sługi; mieszkają w Jego domu, starają się wypełniać Jego wolę, mają z Nim relację, ale, wykonawszy nałożone na nich obowiązki, nie odpoczywają w Jego domu, a zajmują się swoimi sprawami.
Ale są też i dzieci Boże, które przebywają z Nim zawsze, mieszkają w Jego obecności, znajdują się zawsze w Jego domu, znają Jego serce, i On do nich przemawia oto tymi słowy: „Synu – Ty zawsze jesteś ze Mną, i wszystko Moje jest i twoje”. Niech każdy zapyta sam siebie, kim jest – proszącym, sługą czy synem. Słowa psalmu zostały napisane przez osobę, która „przebywa” z Bogiem. Znalazł on w Bogu spokój, zadowolenie duszy i opiekę oraz schronienie u Najwyższego. Tylko ten, który szuka, znajdzie tę opiekę i łaskę, o której każdy może powiedzieć „będzie moja, będę jej poszukiwał z zapałem, dopóki nie odnajdę”. Ale nieostrożne, niesumienne serce nigdy tego nie zdoła osiągnąć. Bóg wszystkich nas wzywa do siebie, jak swoje dzieci, proponuje nam swoje chronienie i pod swoim dachem daje nam ukojenie. Czym prędzej ukryjmy się w tej bezpiecznej przystani od złych pokus, burzy wątpliwości oraz grzechu. Przebywając w niej znajdziemy wytchnienie i spokój naszej duszy.
za: Каждый день - подарок Божий. День за днем. Дневник православного священника. Москва Сибирская Благозвонница 2014
zdjęcie: Anna i Andrzej M, za orthphoto.net
Miłościwy Bóg przyjmuje z miłością pod swoją opiekę każdego, kto się do Niego zwróci. Jedni, tak jak ubodzy, zatrzymują się przed progiem Jego domu i starają się napełnić swój koszyczek jedynie okruchami, a i tak nie odchodzą od Niego z pustymi rękoma. Inni zadowalają się pozycją sługi; mieszkają w Jego domu, starają się wypełniać Jego wolę, mają z Nim relację, ale, wykonawszy nałożone na nich obowiązki, nie odpoczywają w Jego domu, a zajmują się swoimi sprawami.
Ale są też i dzieci Boże, które przebywają z Nim zawsze, mieszkają w Jego obecności, znajdują się zawsze w Jego domu, znają Jego serce, i On do nich przemawia oto tymi słowy: „Synu – Ty zawsze jesteś ze Mną, i wszystko Moje jest i twoje”. Niech każdy zapyta sam siebie, kim jest – proszącym, sługą czy synem. Słowa psalmu zostały napisane przez osobę, która „przebywa” z Bogiem. Znalazł on w Bogu spokój, zadowolenie duszy i opiekę oraz schronienie u Najwyższego. Tylko ten, który szuka, znajdzie tę opiekę i łaskę, o której każdy może powiedzieć „będzie moja, będę jej poszukiwał z zapałem, dopóki nie odnajdę”. Ale nieostrożne, niesumienne serce nigdy tego nie zdoła osiągnąć. Bóg wszystkich nas wzywa do siebie, jak swoje dzieci, proponuje nam swoje chronienie i pod swoim dachem daje nam ukojenie. Czym prędzej ukryjmy się w tej bezpiecznej przystani od złych pokus, burzy wątpliwości oraz grzechu. Przebywając w niej znajdziemy wytchnienie i spokój naszej duszy.
za: Каждый день - подарок Божий. День за днем. Дневник православного священника. Москва Сибирская Благозвонница 2014
zdjęcie: Anna i Andrzej M, za orthphoto.net