Zostań przyjacielem cerkiew.pl
Uroczystości ku czci św. Cyryla i Metodego w Sandomierzu
ks. Marcin Chyl, 03 czerwca 2016
Główne uroczystości miały miejsce w piątą niedzielę po Wielkanocy, 29 maja w sandomierskiej cerkwi. Na obchody święta parafialnego św. św. równych apostołom Cyryla i Metodego przybył arcybiskup Abel, który przewodniczył świątecznej Boskiej Liturgii wraz ks. Jerzym Łukaszewiczem, wikariuszem lubelskiej parafii katedralnej, ks. Wadimem Sztemburskim, protodiakonem protokatedralnej parafii w Chełmie i miejscowym proboszczem. Na nabożeństwie był obecny burmistrz Sandomierza Marek Bronkowski, sympatyk parafii.
Przed głównym wejściem parafianie przywitali arcybiskupa tradycyjnie chlebem i solą, wyrażając wdzięczność za przybycie na święto parafialne. Proboszcz parafii witając hierarchę, poprosił o święte arcypasterskie modlitwy, by za wstawiennictwem patronów, miłosierny Bóg zesłał swoje błogosławieństwo, na całą wspólnotę, zgromadzonych wiernych i przybyłych sympatyków.
W homilii, arcybiskup odniósł się do odczytanej lekcji Ewangelii opisującej postać Samarytanki, proszącej Chrystusa o wodę ze studni Jakubowej. W drugiej części homilii hierarcha w języku ukraińskim, przytoczył żywot świętych braci, akcentując ich trud na niwie misjonarskiej działalności. Kontynuując, wskazał na fakt ziem sandomierskich, jako tych które razem z południową częścią naszej ojczyzny sto lat wcześniej niż oficjalna data chrztu Polski, przyjęły wiarę chrystusową obrządku bizantyjskiego.
Podczas nabożeństwa zaśpiewał chór Katedralnej Parafii Prawosławnej pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Równem. W słowie kończącym uroczystości hierarcha podziękował proboszczowi parafii za trud włożony w organizację święta parafialnego, matuszce za coniedzielne prowadzenie chóru oraz całej wspólnocie za zaangażowanie w życie parafii. Arcybiskup życząc nieustannej gorliwości parafianom, sugerował, by wzorowali się na patronach świątyni oraz byli żarliwymi orędownikami wiary prawosławnej. Wyrazy szczególnej wdzięczności hierarcha skierował do całego chóru Woskresinnia i dyrygenta Aleksandra Odynca.
Po liturgicznych uroczystościach wszyscy zgromadzeni wierni razem z chórem, oddalili się na parafialne podwórze, by pokrzepić swoje fizyczne siły przygotowanym poczęstunkiem.
Fot. Elżbieta Krempa
Za: sandomierz.cerkiew.pl
Przed głównym wejściem parafianie przywitali arcybiskupa tradycyjnie chlebem i solą, wyrażając wdzięczność za przybycie na święto parafialne. Proboszcz parafii witając hierarchę, poprosił o święte arcypasterskie modlitwy, by za wstawiennictwem patronów, miłosierny Bóg zesłał swoje błogosławieństwo, na całą wspólnotę, zgromadzonych wiernych i przybyłych sympatyków.
W homilii, arcybiskup odniósł się do odczytanej lekcji Ewangelii opisującej postać Samarytanki, proszącej Chrystusa o wodę ze studni Jakubowej. W drugiej części homilii hierarcha w języku ukraińskim, przytoczył żywot świętych braci, akcentując ich trud na niwie misjonarskiej działalności. Kontynuując, wskazał na fakt ziem sandomierskich, jako tych które razem z południową częścią naszej ojczyzny sto lat wcześniej niż oficjalna data chrztu Polski, przyjęły wiarę chrystusową obrządku bizantyjskiego.
Podczas nabożeństwa zaśpiewał chór Katedralnej Parafii Prawosławnej pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Równem. W słowie kończącym uroczystości hierarcha podziękował proboszczowi parafii za trud włożony w organizację święta parafialnego, matuszce za coniedzielne prowadzenie chóru oraz całej wspólnocie za zaangażowanie w życie parafii. Arcybiskup życząc nieustannej gorliwości parafianom, sugerował, by wzorowali się na patronach świątyni oraz byli żarliwymi orędownikami wiary prawosławnej. Wyrazy szczególnej wdzięczności hierarcha skierował do całego chóru Woskresinnia i dyrygenta Aleksandra Odynca.
Po liturgicznych uroczystościach wszyscy zgromadzeni wierni razem z chórem, oddalili się na parafialne podwórze, by pokrzepić swoje fizyczne siły przygotowanym poczęstunkiem.
Fot. Elżbieta Krempa
Za: sandomierz.cerkiew.pl
