Zostań przyjacielem cerkiew.pl
Bóg jest z nami
tłum. Gabriel Szymczak, 18 kwietnia 2020
Człowiekowi, który przeżywa najgłębszy ludzki smutek, nie można powiedzieć nic bardziej pokrzepiającego i pocieszającego, niż przypomnieć, że naprawdę Bóg jest z nami przez cały czas i we wszystkich miejscach.
Jako wasz kapłan jestem tutaj, aby wam powiedzieć, że zwyciężymy. Jesteśmy dziećmi Boga, które On kocha. Gdziekolwiek jesteśmy i gdziekolwiek idziemy, Bóg tam jest. Nie ma miejsca, w którym Boga nie ma.
Chrześcijańskie święte dni Wielkiego i Świętego Tygodnia duchowo podnoszą człowieka na duchu i są pełne emocji. Jako prawosławni chrześcijanie nie tylko obchodzimy je z szacunkiem, ale zdecydowanie doświadczamy ich w całym ich majestacie i powadze; staramy się - na ile to możliwe - doświadczyć tego, co nasz Pan odczuwał i przeżywał w Swoich ostatnich dniach i godzinach na ziemi. My - jako Jego naśladowcy - uczymy się od Niego, jak być bardziej kochającym, cierpliwym, bardziej wyrozumiałym, bardziej posłusznym, bardziej zaangażowanym w modlitwę, bardziej wiernym, odważniejszym, bardziej stanowczym i świętym.
Nasza wiara, moi przyjaciele, nie jest teorią, ale sposobem na życie. Owocne życie, pełne obietnicy i nadziei. Bez względu na to, czego doświadczamy w życiu, czy to smutku, czy radości, naśladujemy i próbujemy dorównać naszemu Panu we wszystkim. Jesteśmy oświeceni Boskim Życiem naszego Pana, ponieważ On jest naszym najdoskonalszym i najbardziej idealnym przykładem. W Nim widzimy Doskonałego Boga i Doskonałego Człowieka.
Wiem, co teraz czujecie i jak bardzo tęsknicie za uczestnictwem w nabożeństwach naszej Cerkwi, a także za przyjmowaniem sakramentów, ale wierzcie mi - to minie, to przeszkody tylko na krótki czas. Razem przechodzimy przez ten trudny i dręczący czas. Ja również strasznie tęsknię za waszą obecnością, ale to nie powstrzymuje mnie od modlitwy za was, nie umniejsza mojej miłości do was, ani zaangażowania w zaspokajanie waszych duchowych potrzeb. Zawsze jesteśmy zjednoczeni w Chrystusie i Duchu. Nic nigdy nie może stanąć między nami. W końcu jesteśmy braćmi i siostrami w Chrystusie!
Ważne jest, aby pamiętać, że prawdziwy Kościół jest rzeczywiście ciałem Chrystusa. Innymi słowy, duchowieństwo i świeccy razem. To, co nazywamy „kościołem”, "cerkwią" - to tylko świątynia (ναός), miejsce kultu (λατρεία). Chociaż nie jesteśmy razem w miejscu kultu, w kościele, tak naprawdę nie jesteśmy rozdzieleni. Jesteśmy z pewnością zjednoczeni w modlitwie i uwielbieniu. To miłość Boga i do siebie nawzajem łączy nas. Czujemy Jego obecność w naszych domach, w miejscu pracy i w naszym codziennym życiu.
Pozwólcie, aby łaska Ducha Świętego napełniła wasze serca. Kiedy nasze serce staje się miejscem zamieszkania Boga, naprawdę odczuwamy pełnię Jego obecności. Podobnie jak Święty Paweł, mówimy: „Nie ja żyję, ale Bóg żyje we mnie”. Ostatecznym i najwspanialszym celem każdego prawosławnego chrześcijanina jest jedność z Chrystusem. Kiedy tak się stanie, oczy naszej duszy zostaną otwarte, aby być świadkami Boskiego Objawienia, którego nigdy nie będzie można opisać ludzkimi słowami. Będzie to nasza osobista metamorfoza.
Przygotowując się duchowo - poprzez modlitwę i post - podczas tego świętego czasu oraz Wielkiego Tygodnia, czekamy na Dzień Zmartwychwstania. Czekamy na zwycięstwo naszego Pana nad śmiercią i złem. Chcemy uczestniczyć w radości Niebiańskich Zastępów, a także całego Bożego Stworzenia. Doświadczyć wielkiej radości zbawienia i Królestwa Niebieskiego. Królestwo Boże jest absolutnym Królestwem Radości, Życia, Światła, Miłości, Wiecznego Pokoju.
Proszę was, abyśmy wszyscy zjednoczyli się w modlitwie podczas tego Wielkiego i Świętego Tygodnia; nie umniejszajmy jego znaczenia i świętości negatywnymi myślami, litowaniem się nad sobą, rozczarowaniem i smutkiem.
Obyśmy wszyscy mieli Błogosławioną Paschę!
Ze szczerą miłością,
grzesznik i niegodny sługa Boży
+ ojciec Jerzy
o. George D. Konstantopoulos
za: St. Andrew Greek Orthodox Church
fotografia: marian_do /orthphoto.net/
Jako wasz kapłan jestem tutaj, aby wam powiedzieć, że zwyciężymy. Jesteśmy dziećmi Boga, które On kocha. Gdziekolwiek jesteśmy i gdziekolwiek idziemy, Bóg tam jest. Nie ma miejsca, w którym Boga nie ma.
Chrześcijańskie święte dni Wielkiego i Świętego Tygodnia duchowo podnoszą człowieka na duchu i są pełne emocji. Jako prawosławni chrześcijanie nie tylko obchodzimy je z szacunkiem, ale zdecydowanie doświadczamy ich w całym ich majestacie i powadze; staramy się - na ile to możliwe - doświadczyć tego, co nasz Pan odczuwał i przeżywał w Swoich ostatnich dniach i godzinach na ziemi. My - jako Jego naśladowcy - uczymy się od Niego, jak być bardziej kochającym, cierpliwym, bardziej wyrozumiałym, bardziej posłusznym, bardziej zaangażowanym w modlitwę, bardziej wiernym, odważniejszym, bardziej stanowczym i świętym.
Nasza wiara, moi przyjaciele, nie jest teorią, ale sposobem na życie. Owocne życie, pełne obietnicy i nadziei. Bez względu na to, czego doświadczamy w życiu, czy to smutku, czy radości, naśladujemy i próbujemy dorównać naszemu Panu we wszystkim. Jesteśmy oświeceni Boskim Życiem naszego Pana, ponieważ On jest naszym najdoskonalszym i najbardziej idealnym przykładem. W Nim widzimy Doskonałego Boga i Doskonałego Człowieka.
Wiem, co teraz czujecie i jak bardzo tęsknicie za uczestnictwem w nabożeństwach naszej Cerkwi, a także za przyjmowaniem sakramentów, ale wierzcie mi - to minie, to przeszkody tylko na krótki czas. Razem przechodzimy przez ten trudny i dręczący czas. Ja również strasznie tęsknię za waszą obecnością, ale to nie powstrzymuje mnie od modlitwy za was, nie umniejsza mojej miłości do was, ani zaangażowania w zaspokajanie waszych duchowych potrzeb. Zawsze jesteśmy zjednoczeni w Chrystusie i Duchu. Nic nigdy nie może stanąć między nami. W końcu jesteśmy braćmi i siostrami w Chrystusie!
Ważne jest, aby pamiętać, że prawdziwy Kościół jest rzeczywiście ciałem Chrystusa. Innymi słowy, duchowieństwo i świeccy razem. To, co nazywamy „kościołem”, "cerkwią" - to tylko świątynia (ναός), miejsce kultu (λατρεία). Chociaż nie jesteśmy razem w miejscu kultu, w kościele, tak naprawdę nie jesteśmy rozdzieleni. Jesteśmy z pewnością zjednoczeni w modlitwie i uwielbieniu. To miłość Boga i do siebie nawzajem łączy nas. Czujemy Jego obecność w naszych domach, w miejscu pracy i w naszym codziennym życiu.
Pozwólcie, aby łaska Ducha Świętego napełniła wasze serca. Kiedy nasze serce staje się miejscem zamieszkania Boga, naprawdę odczuwamy pełnię Jego obecności. Podobnie jak Święty Paweł, mówimy: „Nie ja żyję, ale Bóg żyje we mnie”. Ostatecznym i najwspanialszym celem każdego prawosławnego chrześcijanina jest jedność z Chrystusem. Kiedy tak się stanie, oczy naszej duszy zostaną otwarte, aby być świadkami Boskiego Objawienia, którego nigdy nie będzie można opisać ludzkimi słowami. Będzie to nasza osobista metamorfoza.
Przygotowując się duchowo - poprzez modlitwę i post - podczas tego świętego czasu oraz Wielkiego Tygodnia, czekamy na Dzień Zmartwychwstania. Czekamy na zwycięstwo naszego Pana nad śmiercią i złem. Chcemy uczestniczyć w radości Niebiańskich Zastępów, a także całego Bożego Stworzenia. Doświadczyć wielkiej radości zbawienia i Królestwa Niebieskiego. Królestwo Boże jest absolutnym Królestwem Radości, Życia, Światła, Miłości, Wiecznego Pokoju.
Proszę was, abyśmy wszyscy zjednoczyli się w modlitwie podczas tego Wielkiego i Świętego Tygodnia; nie umniejszajmy jego znaczenia i świętości negatywnymi myślami, litowaniem się nad sobą, rozczarowaniem i smutkiem.
Obyśmy wszyscy mieli Błogosławioną Paschę!
Ze szczerą miłością,
grzesznik i niegodny sługa Boży
+ ojciec Jerzy
o. George D. Konstantopoulos
za: St. Andrew Greek Orthodox Church
fotografia: marian_do /orthphoto.net/