publicystyka: Wybrana hymnografia święta Chrztu Pańskiego

Wybrana hymnografia święta Chrztu Pańskiego

przygotował Michał Diemianiuk, 18 stycznia 2020

Tłumaczenie hymnografii - ks. H. Paprocki, za: liturgia.cerkiew.pl

***

OBRZĘD GODZIN, śpiewanych w wigilię Objawienia.

(…)

Chwała. Troparion, ton 4:


Zawróciła niegdyś rzeka Jordan, gdy płaszcz Eliasza wzniósł Elizeusz, i rozdzieliły się wody na dwie części, i była dla Elizeusza suchą mokra droga, na obraz zaiste chrztu, po której przechodzimy szybko biegnącą drogę życia: Chrystus zjawił się nad Jordanem uświęcić wody.

(…)

Także tropariony, poemat Sofroniusza, patriarchy jerozolimskiego. Ton 8:


Dzisiaj uświęca się natura wód i rozdziela się Jordan, i zawraca strumienie swoich wód, widząc Władcę chrzczonego.

Stichos: Przeto wspominam Ciebie na ziemi jordańskiej i hermońskiej.

Jako człowiek nad rzekę przyszedłeś, Chryste Królu, i Ty, Dobry, chcesz przyjąć z ręki Poprzednika chrzest właściwy słudze, ze względu na grzechy nasze, Przyjacielu człowieka.

Stichos: Ujrzały Ciebie wody, Boże, ujrzały Ciebie wody i ulękły się.

Do głosu wołającego na pustyni – Gotujcie drogę Pańską – przyszedłeś, Panie, przyjąwszy postać sługi i prosząc o chrzest, Ty, który nie znasz grzechu. Ujrzały Ciebie wody i ulękły się, zadrżał Poprzednik i zawołał, mówiąc: Jak oświecę świecznik Światłości? Jak rękę położy sługa na Władcę? Uświęć mnie i wody, Zbawco, który wziąłeś grzech świata.

(…)

Kontakion, ton 4:


Dzisiaj w strumieniach jordańskich był Pan, do Jana wołając: Nie lękaj się mnie ochrzcić, przyszedłem bowiem zbawić Adama, pierwszego stworzonego.

(…)

I zaczynamy trzecią godzinę.

(…)

Śpiewamy także troparion, ton 8:


Drży teraz prawica Poprzednika i Chrzciciela i Proroka, najbardziej ze wszystkich czczonego proroka, gdy widzi Ciebie, Baranka Bożego, oczyszczającego świata zgrzeszenia i ogarnięty zapałem, woła: Nie śmiem dotknąć, Słowo, szczytu Twojej głowy, sam mnie uświęć i oświeć, Szczodry, Ty bowiem jestem życiem i Światłością, i pokojem świata.

Stichos: Przeto wspominam Ciebie na ziemi jordańskiej i hermońskiej.

Ton 4:


Trójca Bóg nasz siebie nam dzisiaj nierozdzielnie objawiła, bowiem Ojciec oczywistym świadectwem okazał swoją jedność z Synem, Duch zaś w postaci gołębicy zstąpił z niebios, Syn przeczysty głowę swoją skłonił przez Poprzednikiem i przyjął chrzest, ludzkość wybawi z niewoli jako Przyjaciel człowieka.

Stichos: Ujrzały Ciebie wody, Boże, ujrzały Ciebie wody i ulękły się.

Ton 5:


Panie, idący ku Jordanowi, chcąc być ochrzczonym w postaci człowieka, Dawco życia, aby jako Łaskawy nas oszukanych oświecić, wybawiwszy nas z wszelkiej zasadzki i sieci węża, o czym świadczy Ojciec, Boży zaś Duch w postaci gołębicy zatrzymał się przy Tobie, daj więc Go duszom naszym, Przyjacielu człowieka.

(…)

I odmawiamy godzinę szóstą.

(…)

Także stichera, ton 8:


Tak mówi Pan do Jana: Proroku, chodź mnie ochrzcić, który ciebie stworzyłem i oświecam łaską, i oczyszczam wszystkich. Dotknij się mego Bożego szczytu głowy i nie lękaj się. Wszystko pozostałe porzuć teraz, bowiem przyszedłem spełnić wszelką sprawiedliwość. Ty zaś wcale nie lękaj się, bowiem kryjącego się w wodach wroga, księcia ciemności, chcę zgubić, wybawiając teraz świat z jego sieci, dając jako Przyjaciel człowieka życie wieczne.

Stichos: Przeto wspominam Ciebie na ziemi jordańskiej i hermońskiej.

Ton 6:


Dzisiaj proroctwo psalmów zmierza do kresu, morze bowiem, rzekł, ujrzało i uciekło, Jordan cofnął wody swoje od oblicza Twego, od oblicza Boga Jakuba, który przyszedł od sługi przyjąć chrzest, abyśmy i my obmyli się z nieczystości bałwochwalstwa i przez to zostały oświecone dusze nasze.

Stichos: Ujrzały Ciebie wody, Boże, ujrzały Ciebie wody i ulękły się.

Ton 5:


Dlaczego cofasz swoje wody, o Jordanie? Dlaczego ciągniesz do tyłu swoje strumienie, co nie jest dla ciebie naturalne? Nie mogę znieść, rzecze, ognia mnie pożerającego, zadziwiłem się i uląkłem skrajnego wyniszczenia, dla mnie nie jest czymś zwykłym umywanie Czystego, nie nawykłem wycierać Bezgrzesznego, a oczyszczam zabrudzone naczynia, ciernie uczy mnie spalać grzechów chrzczony we mnie Chrystus, Jan świadczy o głosie Słowa, wołając: Oto Baranek Boży, który wziął grzechy świata, to Jemu wierni zawołajmy: Przyszedłeś, Boże, na nasze zbawienie, chwała Tobie.

(…)

Także godzina dziewiąta.

(…)

Także troparion, ton 7:


Lęk ogarniał tych, którzy Stwórcę niebios i ziemi widzieli obnażonego w rzece, i przyjmującego od sługi chrzest za zbawienie nasze, jako sługa. Zastępy aniołów dziwiły się z bojaźnią i radością, z którymi kłaniamy się Tobie, Zbawco nasz, Panie.

Stichos: Przeto wspominam Ciebie na ziemi jordańskiej i hermońskiej.

Ton 2:


Gdy Poprzednik ujrzał idącego ku sobie Pana Chwały, zawołał: To On przyszedł wybawić świat ze zniszczenia! To On wybawia nas z utrapień! To On odpuszczenie grzechów daje jako Bóg na ziemi. Przyszedł do nas od czystej Matki i ze sług czyni synów Bożych, ciemność ludzką oświeca wodą Bożego chrztu, po to przyszedł, więc oddajmy Mu chwałę z Ojcem i ze Świętym Duchem.

Stichos: Ujrzały Ciebie wody, Boże, ujrzały Ciebie wody i ulękły się.

Ton 5:


Rękę Twoją, która dotknęła przeczystej głowy Władcy, a z nią i palec, którym nam Go pokazałeś, podnieś za nas ku Niemu, Chrzcicielu, gdyż masz wiele odwagi, jako największy z proroków, który dałeś o Nim świadectwo. Oczy zaś Twoje, które widziały Najświętszego Ducha w postaci gołębicy zstępującego, te oczy podnieś ku Niemu, Chrzcicielu, pomódl się za nami i przyjdź, stań z nami, rozpocznij śpiew i zacznij uroczystość.

(…)

NIESZPORY I LITURGIA ŚW. BAZYLEGO WIELKIEGO.

(…)

Panie, wołam do Ciebie, ton 2.

Isomelosy Jana Mnicha. Ton 2:


Oświeciciela naszego, który oświeca każdego człowieka, widział Poprzednik, gdy przyszedł prosić o chrzest, raduje się w duszy i drży jego ręka, wskazuje na Niego i mówi ludziom: To Ten wybawi Izraela, wyzwoli nas ze zniszczenia. O, bezgrzeszny Chryste Boże nasz, chwała Tobie!

Widząc Zbawiciela naszego chrzczonego przez sługę, o czym zaświadczył Duch, ulękły się zastępy anielskie, głos bowiem z niebios doszedł od Ojca: Ten, którego Poprzednik chrzci ręką, jest Synem moim umiłowanym, w którym mam upodobanie. Chryste Boże nasz, chwała Tobie!

Strumienie wód Jordanu przyjęły Ciebie, Źródło, i Pocieszyciel w postaci gołębicy zstąpił. Pochyla głowę Ten, który nachylił niebiosa i woła błoto do Stworzyciela: Cóż mi nakazujesz, który jesteś większy ode mnie? To ja potrzebuję Twego chrztu. O, bezgrzeszny Chryste Boże nasz, chwała Tobie!

Chcąc zbawić zbłąkanego człowieka, zechciałeś przyjąć postać sługi, spodobało się bowiem Tobie, Władcy i Bogu, wziąć naszą naturę za nas, a gdy byłeś chrzczony ciałem, Zbawicielu, uczyniłeś nas godnymi odpuszczenia grzechów. Przeto wołamy do Ciebie: Chryste Boże nasz, chwała Tobie!

Chwała, i teraz. Cesarza Leona:

Pochyliłeś głowę przed Poprzednikiem, który skruszyłeś głowy węży, przyszedłszy do strumieni wód wszystko oświeciłeś, aby sławić Ciebie, Zbawcę, który oświeca dusze nasze.

(…)

WIELKIE POWIECZERZE.

(…)


Stichery isomelosy litii, ton 4:

Kosmasa Mnicha:


Temu, który odziewa się w Światłość jak w szatę, ze względu na nas spodobało się dzisiaj przyodziać w strumienie Jordanu. To nie On potrzebował tych strumieni na oczyszczenie, ale dla nas przygotował odrodzenie. O, cudzie! Bez ognia przetapia i poucza bez skruszenia, i zbawia w Nim oświecanych, Chrystus Bóg nasz i Zbawca dusz naszych.

Ciebie, w Duchu i ogniu oczyszczającego grzech świata, ujrzał Chrzciciel idącego ku niemu, przeraził się i zadrżał, zawołał mówiąc: Nie śmiem trzymać przeczystej Twojej głowy, to Ty mnie uświęć, Władco, Boskim Twoim objawieniem się, jedyny Przyjacielu człowieka.

Przyjdźcie, będziemy naśladować mądre Panny, przyjdźcie, spotkajmy objawiającego się Pana, albowiem przyjdzie do Jana jak Oblubieniec. Jordan widząc Ciebie uląkł się i cofnął do tyłu, Jan zawołał: Nie śmiem trzymać głowy Nieśmiertelnego. Duch zstąpił w postaci gołębicy uświęcić wody i głos z niebios: To jest Syn mój, który przyszedł na świat zbawić rodzaj ludzki, Panie, chwała Tobie!

Chrzczony jest Chrystus i wychodząc z wody podnosi ze sobą świat, i widzi otwierające się niebiosa, które Adam zamknął dla siebie i będących z nim, i Duch świadczy o Bóstwie, podobnemu bowiem towarzyszy, i głos z niebios: stamtąd bowiem zaświadczono o Zbawcy dusz naszych.

Drży ręka Chrzciciela, gdy dotyka przeczystej Twojej głowy, zawraca Jordan rzeka do tyłu, nie odważa się służyć Tobie, gdyż powstydził się już Jozuego syna Nuna, jakże więc nie ma przestraszyć się swego Stwórcy? Całą wypełniłeś Opatrzność, Zbawco nasz, aby zbawić świat objawieniem się Twoim, jedyny Przyjacielu człowieka.

Chwała. Jana Mnicha:

Panie, chcąc spełnić to, co ustanowione od wieków, od całego stworzenia przyjąłeś posługujących Twojej Tajemnicy: od aniołów Gabriela, od ludzi Dziewicę, od niebios gwiazdę i od wód Jordan, w którym zniszczyłeś nieprawości świata, Zbawco nasz, chwała Tobie.

I teraz. Ton 8: Anatoliosa:

Dzisiaj stworzenie zostaje uświęcone, dzisiaj wszystko wesele się, niebiosa wraz z ziemią, aniołowie i ludzie mieszają się, gdzie bowiem przyjęcie Króla, tam i zastępy przychodzą, zmierzamy więc do Jordanu i wszyscy widzimy Jana, jak chrzci głowę nie uczynioną ręką ludzką i bezgrzeszną, przeto aniołom przyśpiewując, zgodnie zawołajmy: Objawiła się łaska Boża, zbawcza dla wszystkich ludzi, oświecająca i dająca wiernym wielkie miłosierdzie.

Stichery isomelosy laudesów, ton 2:

Anatoliosa:


Nad rzeką Jordan zobaczył Ciebie Jan do niego idącego, i powiedział: Chryste Boże, po cóż przyszedłeś do sługi, skoro nie masz zmazy, Panie? W czyje imię mam Ciebie ochrzcić? Ojca? Przecież nosisz Go w sobie? Syna? Przecież sam jesteś wcielonym Synem. Ducha Świętego? Przecież Jego dajesz wiernym. Objawiłeś się, Boże, zmiłuj się nad nami.

Stichos: Morze ujrzało i uciekło, Jordan cofnął wody swoje.

Ujrzały Ciebie wody, Boże, ujrzały Ciebie wody i ulękły się, na Twoją bowiem chwałę nie mogą patrzeć cherubini, ani też spoglądać serafini, ale z bojaźnią stoją przed Tobą, jedni nosząc, a drudzy sławiąc Moc Twoją, z którymi, Szczodry, głosimy chwałę Twoją, mówiąc: Objawiłeś się, Boże, zmiłuj się nad nami.

Stichos: Cóż ci się stało, morze, żeś uciekło, i tobie Jordanie, żeś cofnął wody swoje?

Dzisiaj Stwórca niebios i ziemi przychodzi w ciele nad Jordan, Bezgrzeszny prosi o chrzest, aby oczyścić świat z fałszu wroga, i chrzczony jest przez sługę Władca wszystkich, i przez wodę daruje oczyszczenie rodzajowi ludzkiemu. Jemu zaśpiewajmy: Objawiłeś się, Boże nasz, chwała Tobie.

Chwała, i teraz. Ton 6, Teofana:

Słońce, które zajaśniało z Dziewicy, w Jordanie prosi o chrzest, jak z niepłodnej jaśniejący świecznik, a Jan z przerażeniem i radością zawołał do Niego: To Ty mnie uświęć, Władco, Bożym objawieniem Twoim!

(…)

Troparion święta, ton 1:


Gdy chrzczony byłeś, Panie, w wodach Jordanu, objawiła się Trójca najgodniejsza pokłonu. Rodzica bowiem głos dał o Tobie świadectwo, nazywając Ciebie umiłowanym Synem, Duch zaś w postaci gołębicy świadczył o prawdziwości słowa Ojca. Objawiłeś się, Chryste Boże, i świat oświeciłeś, chwała Tobie.

NA JUTRZNI

(…)

Hypakoe, ton 5:


Gdy objawieniem Twoim oświeciłeś wszystko, wtedy słone morze niewiary uciekło i Jordan płynący w dół zawrócił, do niebios nas podniosłeś, zachowując wzniosłość Bożych Twych przykazań, Chryste Boże, dla modlitw Bogurodzicy, i zmiłuj się nad nami.

(…)

Kontakion, ton 4:


Objawiłeś się dzisiaj światu i Światłość Twoja, Panie, zaznaczyła się na nas, rozumnie śpiewających Tobie: Przyszedłeś i objawiłeś się, Światłości niedostępna.

Ikos:

Dla Galilei pogan, krainy Zabulona i ziemi Neftalego, jak powiedział prorok, zajaśniała wielka Światłość, Chrystus, będącym w ciemnościach pojawiła się jasna zorza, jaśniejąca z Betlejem, gdy z Marii zajaśniał Pan całego świata promieniami, Słońce Sprawiedliwości. Przeto i wy, którzy pochodzicie od Adama, przyjdźcie wszyscy, przyobleczmy się w Niego, aby się ogrzać, okrywa bowiem nagość i oświeca ciemność. Przyszedłeś i objawiłeś się, Światłości niedostępna.

(…)

Wielka doksologia. Po Trisagionie troparion święta, ektenie i rozesłanie:

Chrystus, prawdziwy nasz Bóg, który w Jordanie pozwolił ochrzcić się Janowi dla naszego zbawienia, dla modlitw Przeczystej swojej Matki i wszystkich świętych, zmiłuje się nad nami i zbawi nas, bo jest dobrym i Przyjacielem człowieka.