polska: Kolędowanie Bractwa świętych Cyryla i Metodego

Kolędowanie Bractwa świętych Cyryla i Metodego

Halina Borowik, 15 stycznia 2019

Zgodnie z tradycją i planem działalności Bractwa Prawosławnego św.św. Cyryla i Metodego w Białymstoku – Koła Terenowego nr 1- w tym roku również odbyło się Kolędowanie z gwiazdą.

Już od listopada rozpoczęło się przygotowanie do śpiewania kolęd poprzez systematyczne spotkania w Centrum Kultury Prawosławnej przy ul. św. Mikołaja. Przewodniczący Mikołaj Nazaruk opracował dokładny program kolędowania i otrzymał zgodę od proboszcza ks. mitrata Anatola Fiedoruka na odwiedziny domów na terenie parafii św. Proroka Eliasza.

Drugiego dnia Bożego Narodzenia, 8 stycznia, grupa bratczyków spotkała się na cmentarzu w Dojlidach przy grobie ś.p. ks. prot. Mikołaja Borowika, byłego opiekuna duchowego tego bractwa.

Padał śnieg i ta zimowa sceneria wspaniale posłużyła do modlitwy, śpiewania kolęd i wspomnień przy grobie. Następnie wszyscy udali się do domu parafialnego by śpiewając kolędy Bożonarodzeniowe przekazać radość ks. mitratowi A. Fiedorukowi i matuszce. Potem kolędnicy udali się do Domu Spokojnej Starości św. Proroka Eliasza. Wszyscy mieli łzy w oczach – i kolędnicy i mieszkańcy tego domu. Były to łzy radości Świąt Rożdżestwa Chrystowa, jak również czułych wspomnień minionych lat. Z gwiazdą, ze śpiewem, z życzeniami zdrowia i pomyślności odwiedzano wszystkich domowników każdej sali by stworzyć atmosferę świąteczną i radosną. Niektórzy wstawali i witając się, razem śpiewali. Inni leżeli, lecz w oczach ich była radość. Opuszczając ten niezwykły dom, kolędnicy przeżywali radość i satysfakcję, że mogli choć przez chwilę dać coś niezwykłego innemu człowiekowi znajdującemu się w potrzebie, w chorobie... w starości.

Nastrój kolędujących zmienił się całkowicie, gdy kolędowanie przeniosło się na ulice osiedla budującej się cerkwi św. Grzegorza Peradze. Wszyscy chętnie otwierali drzwi swoich domów, zapraszali do pięknych wnętrz i do świątecznych stołów. Dzieci podziwiały gwiazdę i chętnie powtarzały słowa kolęd. Gospodarze niejednokrotnie stwierdzali, że kolędnicy w ich domach goszczą pierwszy raz i bardzo miło zapraszali do odwiedzin za rok.

Bratczyki kolędując propagowali działalność Bractwa św.św. Cyryla i Metodego, nie szczędzili słów podziękowań i życzeń łask Bożych na Mnohaja leta, zapraszali do odwiedzania Monasteru Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa w Supraślu. Wszyscy wspólnie przeżywali radość Bożego Narodzenia w Betlejem, tym bardziej iż kolędników wspierał jak zwykle ich opiekun duchowy, o. hieromnich Sergiusz.

Nikt nie czuł znużenia, czas upływał szybko. Piękny, zimowy wieczór i padający śnieg tworzyły niezapomnianą aurę. Na kolędników czekała jeszcze w domu Mikołaja Nazaruka – z herbatą i poczęstunkiem - żona Irena. We wspólnej modlitwie, wraz z opiekunem duchowym Koła o. Sergiuszem, kolędnicy podziękowali Bogu za Kolędowanie.

Uzyskane finanse, ofiarowane szczodrze przez dojlidzkich parafian, zostaną w części przeznaczone na rekonstrukcję fresków w Monasterze Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa w Supraślu, w części na budowę pomnika Ofiarom Bieżeństwa i Przywracającym Prawosławie w XX w. na Ziemi Podlaskiej, który będzie wybudowany na Cmentarzu Prawosławnym przy cerkwi pw. św. Proroka Eliasza w Dojlidach oraz na statutową działalność koła.

Fot. Mikołaj Nazaruk