publicystyka: Synaksarion Niedzieli Seropustnej. Wspomnienie Wygnania Adama. Niedziela Przebaczenia Win.

Synaksarion Niedzieli Seropustnej. Wspomnienie Wygnania Adama. Niedziela Przebaczenia Win.

tłum. ks. Henryk Paprocki, 17 lutego 2018

Stichosy:
Niech świat płacze gorzko z Prarodzicami,
jako z nimi upadły, którzy przez słodycz upadli pokarmu.

Dzisiaj wspominamy wygnanie pierwszego stworzonego człowieka Adama z raju rozkoszy [1], które nasi święci ojcowie ustanowili przed początkiem Świętej Czterdziesiątnicy, pokazując tym, jak bardzo pożyteczne jest dla natury ludzkiej lekarstwo postu i jak, przeciwnie, ohydne są następstwa umiłowania rozkoszy i nieposłuszeństwa. Przeto ojcowie pozostawiwszy niezliczone opowieści o tym, co zdarzyło się w świecie z powodu tych żądz, przedstawiając nam pierwszego stworzonego Adama jasno pokazują, na ile okrutnie ucierpiał on z tego powodu, że nie pościł, wprowadzając przez to śmierć w naszą naturę, i jak on nie zachował pierwszego świętego przykazania Bożego, danego ludziom – o poście – i słuchając brzucha, a ściślej przewrotnego węża przez Ewę nie tylko nie został bogiem, ale także sprowadził śmierć i przyniósł zgubę całemu rodzajowi ludzkiemu.

To z powodu spożycia pokarmu przez pierwszego Adama, Pan pościł czterdzieści dni i był posłuszny; to z powodu Adama święci apostołowie zamyślili tę Świętą Czterdziesiątnicę, abyśmy zachowując to, czego on nie zachowawszy ucierpiał tracąc nieśmiertelność, znowu otrzymali przez post.

Poza tym, jak wcześniej mówiliśmy, zamiarem świętych ojców było krótkie przedstawienie dzieła uczynionego przez Boga od początku aż do końca. A przecież przyczyną wszystkich naszych nieszczęść było przekroczenie przykazań i upadek Adama przez spożycie pokarmu, to z tego powodu proponują dzisiaj wspomnienie tych wydarzeń, abyśmy tego uniknęli, a zwłaszcza abyśmy nie naśladowali we wszystkim braku wstrzemięźliwości.

Szóstego dnia Adam został stworzony ręką Bożą, będąc uczczony też Jego obrazem przez tchnienie. Otrzymawszy przykazanie, od tego czasu aż do szóstej godziny żył w raju, a następnie przekroczywszy przykazanie, został wygnany z raju. Zresztą Żyd Filon z Aleksandrii [2] uważał, że Adam żył w raju sto lat, a inni mówią o siedmiu latach lub siedmiu dniach ze względu na znaczenie liczby siedem. Na to, że o szóstej godzinie Adam wyciągnął ręce, dotykając zakazanego owocu, wskazał Nowy Adam, Chrystus, który o szóstej godzinie szóstego dnia wyciągnąwszy ręce na Krzyżu, wyzwolił Adama ze zguby.

Adam został stworzony pomiędzy śmiercią i nieśmiertelnością, aby otrzymać to, co sam wybierze. Chociaż możliwym było dla Boga stworzenie go bezgrzesznym, to jednak w celu wybadania jego własnej samowoli, dane zostało przykazanie spożywania ze wszystkich drzew raju poza jednym, to znaczy pozwolono myśleć o poznaniu mocy Bożej w całym stworzeniu Bożym, ale nie
o poznaniu natury Bożej. Tak i Grzegorz Teolog [3] rozważa, że inne rajskie drzewa to zamysły Boże, a zakazane drzewo to kontemplacja. Znaczy to, mówi on, że Bóg nakazał Adamowi interesować się wszystkimi pozostałymi żywiołami i zjawiskami oraz rozmyślać o nich umysłem, jak i o swojej własnej naturze, wysławiając za to Boga, bowiem jest to prawdziwym pokarmem.
Natomiast o Bogu, o tym, kim On jest z natury, gdzie On jest i jak wszystko wyprowadził z niebytu, nie należało nawet próbować się dowiadywać. Natomiast Adam porzucił wszystko inne i zaczął coraz bardziej dowiadywać się o Bogu oraz dokładnie badać Jego naturę. Ponieważ Adam był jeszcze niedoskonały i nierozumny, jak dziecko, to upadł, gdy szatan przez Ewę wpoił
mu marzenie o przebóstwieniu.

Wielki i święty Chryzostom [4] , chociaż idzie za Pismem Świętym, to równocześnie nie według litery przypisuje temu drzewu poznania pewną podwójną moc i mówi, że raj był na ziemi, uważając go zarazem za duchowy i materialny, jak i Adam znajdował się między śmiercią i nieśmiertelnością [5].

Niektórzy natomiast uważają, że drzewem nieposłuszeństwa było drzewo figowe, gdyż Adam i Ewa nagle poznawszy swoją nagość, przykryli się, używając jego liści [6] . Dlatego Chrystus przeklął drzewo figowe, gdyż było ono przyczyną nieposłuszeństwa [7] , a nawet ma pewne podobieństwo z grzechem. Przede wszystkim jest to słodycz owoców, następnie szorstkość liści i przylepność lepkim sokiem. Są też i tacy, którzy błędnie uważają, że zakazanym drzewem było skuszenie Adama przez Ewę i jej poznanie.

Przekroczywszy przykazanie Boże Adam przyodział się w śmiertelne ciało, został przeklęty i wygnany z raju. Nakazano też, żeby ognisty miecz strzegł wejścia do raju. Adam natomiast siedząc naprzeciwko raju płakał z tego powodu, że pozbawił się tylu dóbr i nie pościł we właściwym czasie. W jego osobie cały rodzaj ludzki został poddany przekleństwu, dopóki Zbawiciel nasz, ulitowawszy się nad naszą naturą zgubioną przez szatana, nie wprowadził nas znowu do pierwotnego dostojeństwa, urodziwszy się ze Świętej Dziewicy i żyjąc bezgrzesznie, pokazując nam drogę przez przeciwieństwo tego, co uczynił Adam, to znaczy przez post i pokorę, i chytrością zwyciężył tego, który nas oszukał.

Teoforyczni ojcowie pragnąc wszystko to przedstawić w całym Triodionie, najpierw przedkładają wydarzenia starotestamentowe, a pierwszym z nich jest stworzenie Adama i wygnanie go z raju, co wspominamy właśnie dzisiaj, dodając także czytania z innych ksiąg Biblii: Mojżeszowych, prorockich, a przede wszystkim Dawidowych, dodając przy tym także coś według łaski. Następnie według porządku następują wydarzenia Nowego Testamentu, z których pierwszym jest Zwiastowanie, które według niewypowiedzianej Opatrzności Bożej zawsze wypada w okresie Czterdziesiątnicy, a potem wskrzeszenie Łazarza i Niedziela Palmowa, Święty Wielki Tydzień, gdy czytamy święte Ewangelie i z rozrzewnieniem opiewamy najświętsze i zbawcze Męki Chrystusa. Potem, w okresie od Zmartwychwstania do Zstąpienia Ducha Świętego, czytamy Dzieje Apostolskie, jak dokonywało się ich nauczanie i wezwało wszystkich, którzy uwierzyli, bowiem Dzieje cudami świadczą o Zmartwychwstaniu.

Ponieważ tak bardzo ucierpieliśmy z tego powodu, że Adam kiedyś nie zachował postu, to przedkładane jest wspomnienie tego wydarzenia teraz, na progu Świętej Czterdziesiątnicy, abyśmy pamiętając, jakie zło przyniosła niewstrzemięźliwość, postarali się z radością rozpocząć post i przestrzegać go. A to dlatego, że przez post otrzymamy to, czego nie osiągnął Adam, a będziemy płakać, pościć i korzyć się, aż nawiedzi nas Bóg. Przecież bez tego trudno odzyskać to, co straciliśmy.

Niech będzie wiadomym, że ta święta i wielka Czterdziesiątnica jest dziesięciną z całego roku. Ponieważ z lenistwa nie chcemy stale pościć i unikać zła, to apostołowie i teoforyczni ojcowie dali ją nam jako pewien owocny czas dla duszy, aby wszystko, co w całym roku uczyniliśmy bezsensownego, teraz oczyścić w okresie postu przez skruchę i pokorę. Tej Czterdziesiątnicy powinniśmy gorliwie przestrzegać, jak zresztą także trzech innych postów, to jest świętych apostołów, Bogurodzicy i Narodzenia Chrystusa, zgodnie z czterema porami roku. Czterdziesiątnicę natomiast przekazali nam święci apostołowie, uczciwszy ją szczególnie ze względu na Mękę i dlatego, że Chrystus pościł czterdzieści dni i wysławił się [8] , a także Mojżesz pościł czterdzieści dni, aby otrzymać Prawo [9] , również Eliasz [10] i Dawid [11], i wszyscy, którzy zostali wysławieni przez Boga. Adam pokazuje przez przeciwieństwo, że post jest dobrem. Z tego właśnie powodu wygnanie Adama zostało tutaj umieszczone przez świętych ojców.

Chryste Boże nasz, z Twego niewypowiedzianego miłosierdzia uczyń nas godnymi rajskiej rozkoszy i zmiłuj się nad nami, albowiem Ty jeden jesteś Przyjacielem człowieka. Amen.

[1] Rdz 3,1-24
[2] Filon z Aleksandrii (ok. 10 przed Chr.-40), filozof i teolog żydowski, pozostający pod wpływem kultury greckiej.
[3] Św. Grzegorz z Nazjanzu, Grzegorz Teolog (ok. 330 390), arcybiskup Konstantynopola, Ojciec Kościoła. Dni pamięci 25 i 30 I.
[4] Św. Jan Chryzostom (ok. 350 407), biskup Konstantynopola, pisarz chrześcijański, uznawany za największego kaznodzieję Kościoła wschodniego, Ojciec Kościoła. Wraz ze świętymi Bazylim Wielkim i Grzegorzem z Nazjanzu jest uznawany za jednego z największych Ojców Kościoła. Dni pamięci 14 IX, 13 XI oraz 27 i 30 I.
[5] Św. Jan Chryzostom, In Genesis homilia 16, PG 53, kol. 125-134.
[6] Rdz 3, 7.
[7] Mt 21,19; Mk 11,13-21.
[8] Mt 4,1-2.
[9] Wj 24,18; 34,28; Pwp 9,6.
[10] 1 Krl 19,8.
[11] Sm 17,16.

za: liturgia.cerkiew.pl